Dzień 3, 08.07.2013, poniedziałek

Dzień zaczął się równie pogodnie jak poprzedni. Dziś staliśmy się prawowitymi obywatelami Egiptu, nie było to jednak takie „hop siup” ani tym bardziej „hip hop”. Najpierw musieliśmy wykonać parę zadań. Pierwsze i najważniejsze zrobiliśmy już wczoraj – zbudowaliśmy Egipt. Natomiast dzisiaj pracowaliśmy umysłowo – trzeba było wymyślić egipskie nazwy szóstek i okrzyki.  W ten sposób powstały „Egipcjanki”, „Egipskie Koty”, „Skarabeuszki”, „Skorpiony” i „Kobry”. Następnym istotnym elementem było skompletowanie sobie egipskiego stroju. Tuniki wręczyła nam Kleopatra, dopiero wtedy mogliśmy skupić się na kołnierzach. Każda szóstka zaprojektowała swój symbol i właśnie te symbole ozdobiły nasze błękitne kołnierze.

Po południu znów pływaliśmy w naszym Morzu, ależ te kąpiele są przyjemne i odświeżające! W wodzie jak zawsze była świetna zabawa. Po tym miłym przerywniku mogliśmy wrócić do wymyślania hymnu dla naszego państwa. Jak na razie nie powstały wybitne dzieła, ale pracujemy nad tym!

Po kolacji czekał nas apel otwierający obóz, a potem ognisko Szczepu VII. Tym optymistycznym akcentem zakończyliśmy dzień 3. Mali Egipcjanie pochrapują już w łóżeczkach, potrzebują duuuużo sił na kolejny dzień.


Dodaj komentarz